Miłe zajęcie, szybkie, zabawne i niedrogie.
Nigdy do końca nie wiadomo, co wyjdzie :)
Nigdy do końca nie wiadomo, co wyjdzie :)
Potrzebne są bawełniane tasiemki troczkowe, trochę sznurka i farby do tkanin
(no i stary emaliowany ganek). Można uzyskać różne efekty, czasem naprawdę zabawne. Super do pakowania prezentów, jako wiosenna smycz do kluczy ale też do ozdabiania szytych drobiazgów czy prac papierowych.
Miłego dnia!
o.
16 komentarzy:
No Kochana ale się rozpędziłaś.. czy to oznacza powrót ? :)
tasiemka rzeczywiście świetna - na smycz z drobnymi dodatkami - wiosna, Panie Sierżancie :) !!
świetny pomysł! i genialne, kolorowe efekty :)
Rzeczywiście świetny efekt. A jak zrobiłaś cieniowania? Zanurzałaś w różnych farbkach kawałkami?
Pozdrawiam cieplutko
śliczne!!!
fantastycznie połączone kolory :)
poproszę o kursik związywania sznureczkiem tasiemek;)
pozdrawiam wiosennie
ulka
Tak, tak, kursik poprosimy :) Świetnie wyszły te cieniowania. Super ten ruch na Twoim blogu, rozkręciłaś się na całego. Tak 3maj:)))) Pozdrawiam
Hi, hi, normalnie z kopyta! :)
Jak zwykle odkrywasz nowe oblicze zupełnie zdawałoby się pospolitych rzeczy :)
Cmok!
ale piękne wyszły,
Cudowny efekt!
Nabrałam ochoty na farbowanie /wreszcie/ czesanki. Chyba się domyslam jak ufarbowałas tasiemki. Olu jakich barwnikow uzyłas ? Mają piekne intensywne kolory. Świetny efekt na poczciwej bawełnianej tasiemce.
ALe świetny pomysł.Piękne tasiemeczki:)
Bardzo fajny efekt ;) z tych tasiemek aż kipi wiosną! ;)
Od dłuższego czasu zaglądam tutaj i jestem zachwycona Twoimi pracami! Bardzo mi imponujesz Olu ;)
Pozdrawiam, Magda.
te wstążeczki są po prostu cudowne!
Takie wiosenne :)
Znakomity pomysł i znakomity efekt!
pięknie to wyczarowałaś :)
Zdecydowanie mamawiasz mnei do roznego kombinowania:D no super:D
cudne
Prześlij komentarz