Ambassadors' Spotlight - Captured Essence by Nuneka
1 dzień temu
®
Zapraszam do cytowania treści bloga (w tym zdjęć), jednak z podaniem źródła.
Zdjęcia i teksty stanowią moją własność, jakby nie patrzeć, intelektualną.
Pozdrawiam i zapraszam znowu! ola
49 komentarzy:
Fajny maczek. :)
Przepiękne zdjęcia! Uwielbiam maki!
Drugi jest taki cudny!!!
Zazdroszczę, że potrafisz wstać, gdy reszta jeszcze śpi ;)
Drugi fantastyczny;)
oh, jak ja uwielbiam maki!!! piękne zdjęcia udało ci się zrobić:)
Piękne, takie delikatne, uwielbiam maki :)
Niesamowite zdjęcia. W szczegolności to z kroplami rosy.
Podziwiam odwagę, mnie by się po drodze tej samotnej wędrówki wszystkie thrillery przypomniały.
Będę miała gdzie przyjrzeć sie dokładnie jak mak wygląda wewnątrz. rozella
oj ale fajnie :) szczęściara z Ciebie, że masz gdzie wyjść skoro świt, żeby takie uroki w fotografię zamknąć ;*
piękne zdjęcia,
Warto było wstać wcześniej, by zrobić zdjęcia takim cudom! Dobra robota! ;)
Pierwszy i przedostatni- idealne!:) Pozdrawiam.
maczki kocham, Twoje są przepiękne Olu :)
piękne foty
jakim aparatem
robi pani zdjęcia
pozdrawiam
m
Cudne...
Niezwykłe zdjęcia! Pięnie uchwyciłaś ich delikatność.
Twoje zdjęcia są jak obrazy
pozdrawiam :)
Śliczne maczki :) I pogoda śliczna, u mnie takiej nie ma...
Wkręciłam się w to filcowanie, przez Twoje zdjęcia między innymi! ;) Zapraszam http://domislawa.blogspot.com/
niektórzy mają maczki - inni mają deszcz ;-(
Przecudowne!
Jak Ty zdjęcia strzelisz... to nie ma mocnych. Muszę się wpatrywać przynajmniej 4 minuty żeby w końcu się "odwiesić" i skomentować.
:* :D
przecudne zdjęcia!
Śliczne zdjęcia Olu:)
Piękne zdjęcia
:)
super zdjecia!
uwielbiam maki!
szkoda tylko,ze tak szybko wiedna
po przyniesieniu do domu!
lubię maczki. a takie jeszcze w mechatych osłonkach są jak małe zwierzątka. słodycze!
Maczki przecudowne, ja muszę nazbierac by wysuszyc w prasie. Ciekawe czy się da?
W ogole boski blog. A jak zobaczyłam kurs filcowania od razu się zachciało tez!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
www.folkmyself.blogspot.com
Zapraszam na moje Urodzinowe Candy.
www.pikotka.bloog.pl
piekne foty
niektore wygladaja dla mnie erotycznie :P
kocham czerwony kocham maki (na rowni z chabrami ;)
Są naprawdę cudowne! delikatne i kruche
Swoją droga Szybowcowa, to baaardzo przyjemne miejsce.
Że nie wspomnę o Izerach :)
Piękne zdjęcia.
Jejku! Przejrzałam caluśką Twoją galerię! Tworzysz cuda po prostu! Aż nie mogę uwierzyć :). Sama będę dopiero zaczynała zabawę z filcowaniem, ale nie sądziłam, że można takie skarby robić :). Będę tu zaglądała częściej! Na pewno! :) Myślę też o założeniu blogger'a. Jeśli To się stanie to na pewno znajdziesz się w linkach :). Ale nie będę Cię zanudzała :) Dla mnie jesteś guru filcu! Z niecierpliwością czekam na kolejne posty!
Nefele vel Kaisuma
Jesteś bardzo zdolna
Szczególnie zachwyciłam się twoimi arcydziełami z filcu
Ja dopiero początkująca jestem, filcuje jak na razie mokro, głównie kuleczki do kolczyków.... to co ty wprowadza mnie w zachwyt. Normalnie marzę o tym, żeby robić takie cuda, jak ty.
Jednak ja filcowania na sucho się boję, nie wiem jakim cudem takie coś wychodzi spod igły...? To polega tylko na nakłuwaniu?
Chodziłaś na jakiś kurs, czy sama od siebie masz takie zdolności?
Super, super jeszcze raz super
Wpadłam ponatychać się pięknymi zdjęciami :*
i w ogóle jakiegoś buziole zostawić :D (nieśmiałego :p )
Nie mogę się doczekać nowych postów... co tam u Ciebie... jak się rozwija sklep... a tak poza tym to mam dla Ciebie specjalne wyróżnienie...
http://patryshahandmade.blogspot.com/2009/08/moje-wasne-wyroznienie.html
dawno nic nie pisałaś.... :(
Chciałam powiedzieć słowem pisanym, że jestem wprost zauroczona blogiem.
Ukochałam filcową myszę i wszytsko to, co tutaj napotkałam.
Czuję się zainspirowana i wymarzyłam sobie dokonać choć w połowie ładne rzeczy jakie tu znalazłam.
Pozdraiwam mocno, mocno!
:-)
P.S! Do pooglądania mojego skromnego bloga zapraszam.
Piękne Maki:)
Pani Olu, maczki są przepiękne i po cichu zazdroszczę aparatu, ale chciałabym zobaczyś kolejne filcowe dzieło, w którym się natychmuast zakocham. Gorąco pozdrawiam, Perunia
ho, ho, ho... cicho tu od jakiegoś czasu...
Olu, maczki maczkami, ale już strasznie długo nie było tu nowych postów. czekam, bom ciekawa co tam u Ciebie. jakie nowe filcowania? zdjęcia?
Olu, gdzie jesteś?
Tęsknie za Twoimi pięknymi zdjęciami!
...mi też już tęskno !!!!
wyróżniłam. pozdrawiam
cisza... jakaś taka hmm... niepokojąca...
wielbiciele czekają :)
Zapraszam po odbiór wyróżnienia – znaczek:-)
wróć do nas. prosimy !!!
przepięknie uchwyciłaś urodę tych niesłychanie delikatnych kwiatów :)
stuku puku... nie wiem czy nie jestem w temacie czy jak... ale coś tu u Ciebie ciiicho :(
Wracaj :*
Prześlij komentarz